- Chciałabym bardzo podziękować Pani Teresie K. za pomoc i zainteresowanie stanem zdrowia mojego dziecka. Dzięki Niej moja córka mdlejąc, tuż przed swoim domem, nie upadła na chodnik - pisze p. Agnieszka. - Dziękuję również naszej średzkiej straży pożarnej oraz medykom z karetek pogotowia we Wrocławiu - dodaje i przy okazji podkreśla, że tego dnia zemdlało 4, a nie 3 dziewczynki, tuż po występach, a nie w ich trakcie, jak podawały służby.
Matka dziewczynki poinformowała nas również, że w szpitalu przy ul. Koszarowej we Wrocławiu, gdzie przebywały 3 dziewczynki, zostały wykonane badania i wyniki na obecność środków odurzających były negatywne.
- Na dowód przesyłam zdjęcie wyników z karty - kończy swoją korespondencję pani Agnieszka.
(red) fot. wk{jcomments on}