Co faktycznie stało się w pobliżu bazy paliw?
Wczoraj kilka zastępów staży pożarnej, w tym z terenu powiatu średzkiego, brało udział w zdarzeniu, które miało miejsce w pobliżu bazy paliw w Kawicach.
Na wiadomość o kolizji z udziałem samochodu osobowego marki Ford KA oraz cysterny marki Mercedes, wysłano 4 zastępy JRG oraz 3 zastępy OSP.
- Prawdopodobną przyczyną kolizji drogowej w Kawicach w pobliżu bazy paliw było niezachowanie bezpieczeństwa zasad ruchu drogowego. Działania strażaków polegały między innymi na udzieleniu pierwszej pomocy poszkodowanej osobie oraz udzieleniu wsparcia psychicznego - informuje rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Legnicy. - Ciężarówka przewoziła 26 tys. litrów oleju napędowego - dodaje.
Dochodzenie w tej, sprawie prowadzi policja w Legnicy.
- 23 sierpnia około godziny 11:00 w miejscowości Kawice doszło do zdarzenia, w którym brał udział pojazd ciężarowy oraz osobowy. Na chwilę obecną funkcjonariusze prowadzą czynności wyjaśniające okoliczności i przebieg tego zdarzenia - informuje z kolei rzecznik prasowy Komendy Miejskiej Policji w Legnicy, mł. asp. Jagoda Ekiert.
Jak dowiedzieliśmy się nieoficjalnie, do kolizji miało dojść podczas próby kradzieży paliwa z cysterny, której kierowca zepchnął samochód osobowy do rowu. Dlaczego?
(kb) fot. OSP Malczyce / zdj. ilustracyjne
ZOBACZ RÓWNIEŻ
ARTYKUŁY PARTNERÓW
