Wigilia Na Średzkim Rynku

Na zamkniętej dla ruchu kołowego wschodniej części pl. Wolności na mieszkańców czekały dwie sceny. Na nich właśnie kolędy i pastorałki wykonywali m.in: dzieci z SP nr 3 w Środzie Śląskiej, dzieci i członkinie Koła Gospodyń Wiejskich z Jastrzębiec, ponadto złożony z przedstawicieli Rady Miejskiej w Środzie Śląskiej chór „Radni”, chóry parafialne z kościołów św. Andrzeja i św. Krzyża, a także seniorzy. Nie zawiodła także młodzież.

Najmłodsi okazali się na mróz najodporniejsi. Tu - uczniowie średzkiej Szkoły Podstawowej nr 3 ze swoja panią, Małgorzatą Kaniucką.

Nasza młodzież także kolędy lubi - i słuchać i wykonywać.

Oprócz strawy duchowej i tradycyjnego opłatka, na mieszkańców czekało także 6000 (sześć tysięcy) nie mniej tradycyjnych pierogów, ciasta i gorący (jakże pożądany przy trzaskającym tego dnia mrozie) barszcz. Uzupełnieniem przedświątecznego nastroju była z roku na rok ładniejsza iluminacja świetlna, prószący prawdziwy śnieg.

Kolędy i pastorałki w wykonaniu dzieci z Jastrzębiec, pań z miejscowego koła gospodyń i sołtysa Jastrzębiec, Daniela Padewskiego, także skutecznie rozgrzewały widzów i słuchaczy.
Miejska wigilia to w mieście tradycja stosunkowo młoda. Tegoroczna edycja była dopiero drugą i trzeba nieco czasu, by na trwale zagościła w świadomości lokalnej społeczności. Wiadomo wszak, że pionierzy nigdy nie mieli łatwo – obojętnie, jakiej dziedziny życia by to nie dotyczyło.