Przejdź do głównej treści

Imieniny:


RAZEM

Śmierć Na Torach

Treść zewnętrzna GOOGLE ADS
Niewłaściwa reklama? Kliknij: trzy kropki > dlaczego ta reklama > raport

 63-letnia mieszkanka Malczyc zginęła dziś rano po kołami pociągu na torach pomiędzy Malczycami, a Chomiażą. – Chodziła tą drogą, na skróty codziennie do Chomiąży na plantację zbierać truskawki – mówi znajoma ofiary.

Treść zewnętrzna GOOGLE ADS
Niewłaściwa reklama? Kliknij: trzy kropki > dlaczego ta reklama > raport

Tragiczne zdarzenie miało miejsce około godz. 7.00 na trasie kolejowej z Wrocławia do Legnicy. Pomimo, że maszynista jadącego pociągu zauważył kobietę i użył sygnalizacji dźwiękowej, nie zeszła z torów. Zginęła na miejscu.

Obecnie ustalane są przyczyny wypadku. Maszynista był trzeźwy, a zatrzymać rozpędzonego pociągu nie zdążył, gdyż zauważył kobietę dopiero w odległości nieco ponad 100 metrów.

- Zdarzenie miało miejsce na łuku szlaku kolejowego – informuje rzeczniczka KPP, Marta Sefanowska. – Wstępnie ustalono, że najprawdopodobniej kobieta ta szła w kierunku Chomiąży, a zdarzenie miało miejsce niedaleko Malczyc. Jest to teren o ograniczonej widoczności, z uwagi na dość bujną roślinność i kobieta mogła nie zauważyć nadjeżdżającego pociągu.

Dlaczego go również nie słyszała? Trudno teraz stwierdzić. Może więcej pozwoli ustalić sekcja zwłok kobiety, na którą skierowano jej ciało.

(red.)

Aktualizacja: 08.06.2019 | 12:32

Treść zewnętrzna GOOGLE ADS
Niewłaściwa reklama? Kliknij: trzy kropki > dlaczego ta reklama > raport

ZOBACZ RÓWNIEŻ

ARTYKUŁY PARTNERÓW

REKLAMA LOKALNIE
Miejsce na Twoją reklamę
tel. kom. +48 500 027 343
Ten adres pocztowy jest chroniony przed spamowaniem. Aby go zobaczyć, konieczne jest włączenie w przeglądarce obsługi JavaScript.