"To Nic, Że Życie Mojego Synka Upływa Pod Znakiem: Nie..."
- W jego oczach widzę ogromną wolę życia i radość, której mogą pozazdrościć zdrowie osoby. To nic, że życie mojego synka upływa pod znakiem NIE: Mateusz nie siedzi, nie podniesie się, nie chodzi, nie mówi, nie je.
Ma ogromne problemy z oddychaniem, jednak mimo wszystko tak bardzo chce żyć i cieszyć się tym życiem... Poprzysięgłam sobie, że zrobię wszystko, by mój synek poznał smak szczęścia. Nikomu nie pozwolę go skreślić tylko dlatego, że jest ciężko chory.
Proszę, pomóżcie nam w codziennej walce. Wierzę, że kiedyś wynajdą lekarstwo na chorobę synka, a wtedy musimy być gotowi. Tylko z Wami nam się uda... - pisze na stronie fundacji matka 8-letniego średzianina, Mateusza.
Więcej o tej poruszającej historii i możliwości wsparcia leczenia chłopca przeczytasz na stronie https://www.siepomaga.pl/mateusz-bilski
(red) fot. strona fundacji

