Przegrał Pieniądze W Kasynie, Więc Nie Zapłacił
27-letni mieszkaniec Wrocławia zatankował samochód na stacji paliw na terenie gminy Miękinia i nie płacąc - odjechał. Policjantom tłumaczył się brakiem pieniędzy, które przegrał w kasynie...
- Do zdarzenia doszło na początku lutego br. Kierujący samochodem marki VW Passat, po tym jak zatankował paliwo, wsiadł do samochodu i szybko odjechał, nie uiszczając zapłaty w wysokości 261 zł. - informuje rzeczniczka średzkiej policji, Marta Stefanowska. - Ustalenie tożsamości sprawcy kradzieży było tylko kwestią czasu.
Mężczyzna wpadł dzięki czujności jednego z pracowników stacji paliw, który zwrócił uwagę na zaklejoną taśmą naklejkę kontrolną z numerem rejestracyjnym, znajdującą się na przedniej szybie. Podszedł do samochodu, zerwał taśmę i zapamiętał numery rejestracyjne. Jak ustalili policjanci, numery te różniły się od widniejących na tablicach rejestracyjnych, które pochodziły od innego samochodu.
- 27-latek tłumaczył, że przegrał pieniądze w kasynie i po prostu nie miał czym zapłacić za paliwo. Funkcjonariusze ustalają również tożsamość drugiego mężczyzny uczestniczącego w kradzieży paliwa - dodaje rzeczniczka.
(red.)
